19-letni Jan W. sam zgłosił się na policję i przyznał do zabicia 18-letniej Marleny. Został skazany na 15 lat bezwzględnego więzienia.
Gramy w kolejową grę, szukając dzików niszczących osiedla i jadąc różowym autobusem ? ZOBACZCIE TOP 5 SILESIA FLESZ
Proces 19-letniego Jana W. zakończył się w poniedziałek, 19 listopada przed sądem okręgowym w Lublinie. Chłopak odpowiadał za zbrodnię, której dopuścił się w listopadzie ubiegłego roku. Przyznał się do winy i usłyszał zarzut zabójstwa.
W dniu zbrodni Marlena i Jan W. spotkali się w piwnicy jednej z kamienic. Tam nawiązała się między nimi kłótnia, która była powodem zabójstwa dziewczyny – podaje Polsat News.
Chłopak zadał Marlenie kilka ciosów nożem. Dwa z nich okazały się śmiertelne.
Ciąg dalszy artykułu poniżej
Wyrok sądu jest nieprawomocny.
(źr: Polsat News/m-ps)