Sprawdź, jak działają implanty tworzone z materiałów stosowanych do budowy promów kosmicznych

Bernadeta Chmiel jest kilka dni po operacji, która przerwała jej kilkuletnią chorobę. Wkrótce znów będzie chodzić. Cierpiała z powodu choroby zwyrodnieniowej stawów kolanowych. – Miałam po prostu problemy z chodzeniem. Nawet po płaszczyźnie, mały kamyk i potrafiłam się wywrócić. Nie mówić już o wchodzeniu po schodach, a tym bardziej o schodzeniu, bo miałam przepaść przed sobą. Dla przypadków takich jak ten, jedynym ratunkiem, jest trwająca od kilkudziesięciu minut, do kilku godzin operacja. W jej trakcie lekarze zastępują powierzchnię stawu kolanowego endoprotezą. Nie ma reguły – mówią lekarze – zachorować na zwyrodnienie stawów może każdy. Są jednak pewne prawidłowości. – Dominują otyli. Zarówno wśród kobiet, jak i wśród mężczyzn, jednak to ma decydujące znaczenie. Zawód – nie, uprawianie sportu raczej sprzyja stawom niż działa niekorzystnie, natomiast tutaj kalorie mają istotne znaczenie – tłumaczy Konrad Kopeć, ortopeda, Szpital Kliniczny SUM nr 7 w Katowicach.

Z raportu Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że zwyrodnienie stawów wkrótce stanie się jedną z głównych przyczyn niesprawności. Ratunkiem dla chorych jest endoprotezoplastyka, czyli wszczepienie takich protez. – Implanty są tworzone w większości z materiałów stosowanych do budowy promów kosmicznych. To nie są już w tej chwili jakieś stopy metali, które były jeszcze stosowane 20-30 lat temu. To już są w tej chwili materiały, biomateriały z tak zwanej najwyższej półki – tłumaczy prof. Damian Kusz, ortopeda-traumatolog, Szpital Kliniczny SUM nr 7 w Katowicach.

Mimo że nauka idzie cały czas do przodu, nic nie wskazuje na to, żeby udało się wymyślić, przynajmniej przez najbliższych kilkanaście lat, skuteczniejsze rozwiązanie. – Oczekujemy nowych metod, mniej inwazyjnych zwłaszcza. Mniej obciążających pacjenta, ale to nie uchroni pacjenta od problemu starzenia się, zużywania organizmu. Tak samo implanty, które wszczepiamy również się zużywają, obluzowują – wyjaśnia dr Julian Dutka, chirurg, Szpital Specjalistyczny im. S.Żeromskiego w Krakowie.

Często choroby nie da się uniknąć, a wtedy specjaliści radzą, by operacji nie odwlekać. Czym wcześniej przeprowadzona, tym większa szansa na powrót do pełnej sprawności.