Region
Stan jako lekarstwo?
Stan wojenny okazał się pod koniec 1981 roku jedyną formą powstrzymania rozpadu gospodarki Polski – mówił Jaruzelski.
Na kolejnej rozprawie w procesie autorów stanu wojennego Jaruzelski cytował meldunki dla władz z jesieni 1981 roku o brakach podstawowych surowców dla gospodarki, np. o tym, że elektrowniom zaczynało brakować węgla a spodziewano się ostrej zimy. “Czy nie było to wystarczającym powodem do wprowadzenia stanu wojennego” – pytał Jaruzelski.
Kolejna rozprawa zaplanowana jest na 14-stego października.
Ciąg dalszy artykułu poniżej