Strzelanina w Gdańsku; zginęła 1 osoba
Do zdarzenia doszło przed południem. Jak powiedziała Radiu Gdańsk podkomisarz Joanna Kowalik-Kosińska z biura prasowego Wojewódzkiej Komendy Policji , policjanci poszukując skradzionego samochodu natrafili na 3-ech podejrzanie wyglądających mężczyzn stojących obok auta. Kiedy ci zorientowali się, że obserwuje ich policja, wsiedli do samochodu i staranowali radiowóz.
Jeden z mężczyzn został postrzelony i mimo udzielonej pomocy, zmarł. Drugi z napastników został ranny. Trzeciemu udało się uciec. Policja stara się odnaleźć uciekiniera, cały czas spływają do komendy informacje, funkcjonariusze pracują operacyjnie, aby jak najszybciej ustalić jego miejsce przebywania i personalia – mówi rzecznik Wojewódzkiej Komendy Policji w Gdańsku podinspektor Jan Kościuk. Nie jest znany rysopis mężczyzny.
Podkomisarz Joanna Kowalik-Kosińska dodaje, że życie dwóch rannych policjantów nie jest zagrożone. Obaj mają jednak rozległe rany na całym ciele; urazy kręgosłupa, klatki piersiowej i połamane kończyny.
Oględziny miejsca zdarzenia trwały kilka godzin i prowadzone były przez grupę dochodzeniowo-śledczą i techników kryminalistyki. Jan Kościuk podkreśla, że zabezpieczono bardzo dużo śladów, w szczególności pochodzących z obu uszkodzonych samochodów. Podinspektor Jan Kościuk dodał, że najprawdopodobniej nie ma naocznych świadków zdarzenia. Sprawą zajmuje się prokuratura rejonowa Gdańsk-Oliwa.
