Suknia ślubna z maseczką! Krawcowe i projektantki tworzą maseczki na śluby! [WIDEO]

24 kwietnia 2020

0 2 minut czytania

Suknia ślubna z maseczką! Krawcowe i projektantki tworzą maseczki na śluby!

Maseczki można nosić zwykłe, ale można się też wyróżnić. Wiele osób w czasach zarazy szuka właśnie oryginalności w postaci wyjątkowej maseczki. Na rynku można znaleźć pełną paletę wzorów, fasonów i oczywiście cen.

TOP 5 Silesia Flesz: Jazda do lasu! Rząd wypuszcza nas z domów!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS

–Zanim w ogóle były jakiekolwiek obostrzenia w Polsce, informacje, jeszcze nic nie wiedzieliśmy o COVID-19 za bardzo padło pytanie od klientki, czy mamy w sprzedaży lniane maseczki. Przyjąłem to na początku z uśmiechem, ale potem się zorientowaliśmy, że jest to rzecz takiej pierwszej potrzeby i że możemy to wykorzystać dla naszych klientów w takiej trochę lepszej formie jakościowo i stylizacyjnie – mówi Maciej Krajewski z firmy Poszetka.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Tu każda kupiona przez klientów maseczka to jedna sztuka dla szpitala albo domu pomocy społecznej. Taniej można kupić na przykład kolorowe nakrycie twarzy. Trendy zmieniają się z tygodnia na tydzień. Najpierw najpopularniejsze były pandy, a teraz najlepiej sprzedaje się czerń.

Trendy zmieniają się z tygodnia na tydzień. Najpierw najpopularniejsze były pandy, a teraz najlepiej sprzedaje się czerń

– Na co dzień noszę się monochromatycznie, więc jak jestem ubrana cała na czarno, to niekoniecznie założę biało-czarną maseczkę tylko chciałabym jakoś ożywić ulicę i pokazać ludziom, że będzie dobrze, więc ubieram coś bardziej optymistycznego i kolorowego. Myślę, że coraz więcej ludzi tak robi. Jednocześnie można połączyć maseczkę z tym, co ma się na sobie. Rzadko zdarza się, że ktoś kupi u mnie jedną maseczkę. Zazwyczaj jest to znacznie więcej – mówi Ola Królikowska z marki Mushi.

Kolejne firmy decydują się na wprowadzenie do sprzedaży maseczek. Firma znana z propagowania śląskiej mowy wypuści na rynek taką z nadrukiem nawiązującym do węgla. W planach są też kolejne modele. W trudnych czasach to zawsze kolejny artykuł w ofercie. Zresztą zdaniem niektórych, zostanie na dłużej.

-Myśla, że wszyscy nauczom się chodzić w tych maseczkach nie ino teroz, w tym czasie, ale w ogóle. Jak jest taki czas tych zachorowań od października do lutego, że jednak w tych cugach jest moc tych ludzi kerzy kuckają i siąpią durch, a ja byda mieć tako maseczka to przynajmniej jest szansa, że inkszej osoby nie zarazom. Mówia, że to będzie normalne ubranie jak glaoty, jak szczewiki, jak treska – mówi Klaudia Roksela z marki Gryfnie.

Można tez już mówić o maseczkach okazyjnych. W tej pracowni klientka odebrała suknię ślubną wraz z dołączoną maseczką. Kolejne kreacje zostały już wyposażone od razu w taki przymusowy dodatek, bo nie wszyscy decydują się na przełożenie ślubu z powodu epidemii.

-Na pewno jest ładniejsza dopasowana maseczka do sukni i zrobiona z tej samej koronki niż taka typowa lekarska czy bawełniana, która na pewno nie będzie wyglądała ładnie – podkreśla Grażyna Pander-Kokoszka, Pracownia Krawiecka G-Style.

Wiele jest akcji rozdawania maseczek za darmo Jednak również wiele osób chce mimo koronawirusa dobrze wyglądać. Wybór jest spory i to również wsparcie dla lokalnych firm, które w tym trudnym czasie też muszą na czymś zarabiać.