Światowy Dzień Serca 2015: Biała Niedziela w woj. śląskim

27 września 2015

0 2 minut czytania

Kompleksowo i sprawnie. W Śląskim Centrum Chorób Serca można było sprawdzić nie tylko kondycję serca, ale także płuc i poziom cukru. – Tutaj się ma wszystko w ciągu paru godzin zrobione – ekg, spirometrię, cholesterol i konsultację lekarską. To jest bardzo cenne w obecnych czasach, jak tak ciężko dostać się do specjalistów – mówi Jolanta Karabsz, mieszkanka Zabrza.

Jednak w zabrzańskiej klinice, podczas zorganizowanej tu już po raz dwudziesty szósty Białej Niedzieli, kolejek jak w poprzednich latach nie było. To efekt nie tyle braku zainteresowania, coraz szerszego dostępu do specjalistycznego leczenia chorób serca w tej właśnie placówce. – Było 400 i 500 osób i robiliśmy to w takim bardzo niewygodnym, ciasnym baraku. Teraz jesteśmy w nowoczesnej poradni, gdzie wszystko jest pod ręką – cieszy się prof. Marian Zembala, dyrektor ŚCCS w Zabrzu, obecnie minister zdrowia.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Co wcale nie oznacza, że liczba pacjentów z chorobami układu krążenia jest niższa. I jak zgodnie mówią kardiolodzy, to obecnie problem światowy. Choroby serca i naczyń to najczęstsza przyczyna zgonów. Co więcej, częściej chorują kobiety. Tylko w zeszłym roku zmarło ponad 90 tysięcy Polek. – Kobiety dzisiaj pracują bardzo dużo. Jest szybkie tempo i zajmują się też domem, w związku z tym grupa ryzyka jest jeszcze większa u kobiet niż u mężczyzn – tłumaczy Marek Kustosz, organizator kampanii "Moda na serce".

Dlatego współczesna medycyna obala mit o nowotworach jako pierwszej przyczynie zgonów u kobiet. Te, jak mówią specjaliści, często lekceważą objawy chorób serca. – Kobiety chorują tak samo na serce, tyle że o 10 lat później. A o 10 lat później oznacza, że najczęściej mają więcej chorób współistniejących, a więc wyniki leczenia są nieco gorsze. Dlatego warto dbać, i to warto dbać od pierwszych lat życia – zapewnia prof. Janina Stępińska, kardiolog.

Intensywną profilaktyka chorób układu krążenia powinna być podstawą. – Przede wszystkim trzeba się zdrowo prowadzić, czyli trzeba dbać o należną wagę ciała, trzeba w związku z tym stosować zbilansowaną dietę, trzeba wyzbywać się wszelkich używek – mówi dr Maciej Olszewski, dyrektor oddziału chorób wewnętrznych w Szpitalu Praskim.

Pomóc w tym ma kampania "Moda na serce" z udziałem ambasadorek, które dzielą się z innymi kobietami swoimi sposobami na zdrowy styl życia. – Inaczej jem. Częściej jem, a mniej, nie łącze produktów, czyli jem oczywiście dużo ryb, dużo warzyw, ale staram się nie łączyć ich razem – tłumaczy Bogna Sworowska, modelka, Wicemiss Polonia 1987.

Ryzyko chorób układu krążenia u kobiet zwiększa się po czterdziestym piątym roku życia. Codziennie z powodów sercowo naczyniowych umiera w Polsce prawie 500 osób.