Święto Niepodległości na Placu Piłsudskiego w Warszawie

Na Placu Piłsudskiego z okazji Święta Niepodległości mówił, że w 89 roku tak samo cieszyliśmy się z ponownie pozyskanej wolności jak to robili nasi rodacy w roku 1918. Prezydent zaznaczył, że to, iż Polska jest obecnie suwerenna zawdzięczamy w ogromnym stopniu Solidarności i gotowości społeczeństwa do dialogu.

Bronisław Komorowski podkreślał, że nadal musimy nasz wspólny sukces budować. “Dlatego apeluję – jak się spieramy, spierajmy się mądrze. Nie wrzucajmy wielkiego sukcesu naszego pokolenia, pokolenia Solidarności w ogień domowych kłótni”- apelował prezydent. Jak mówił, nie możemy pozwolić, by wewnętrzne konflikty sprawiły, że przestaniemy się cieszyć z dokonań, o których nasi przodkowie mogli tylko marzyć.

Bronisław Komorowski zaznaczył, że w tym historycznym dniu należy pamiętać o silnej pozycji naszego kraju na arenie międzynarodowej. Nie musimy się obawiać utraty suwerenności, a – jak przypominał – z wieloma sąsiadami i światowymi mocarstwami mamy nienaganne relacje. Jako przykład podał dowody współczucia i wsparcia przesyłane Warszawie po 10 kwietnia z całego świata.

Prezydent mówił jak wiele zmieniło się u nas w ciągu dwóch dekad – zachodnia granica nie oddziela nas jak wcześniej od Unii Europejskiej, od Suwałk po Lizbonę podróżować bez paszportów, a na czele Parlamentu Europejskiego stoi Polak – Jerzy Buzek.

Prezydent podziękował za udział w uroczystościach prezydent Litwy Dalii Grybauskaite. Jak mówił, w dalszym ciągu utrzymywany jest zwyczaj wspólnego świętowania wolności z naszymi braćmi Litwinami, bo w podobnych okolicznościach i czasie ją traciliśmy i odzyskiwaliśmy.

Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite powiedziała, że Polska i Litwa są mocniejsze gdy współpracują. W przemówieniu wygłoszonym po polsku litewska prezydent przekazała Polakom pozdrowienia z okazji 11 listopada. Przypomniała o Solidarności, której 30. rocznicę powstania obchodzimy w tym roku. Podkreśliła, że Solidarność przyczyniła się do niepodległości Litwy w 1991 roku. Prezydent Litwy podkreśliła, że jej kraj odczuwał “przyjazne ramię Polski” także na drodze do NATO.

Dalia Grybauskaite zwróciła uwagę, że gdy oba kraje wstąpiły do Unii Europejskiej, ich współpraca stała się mocna jak nigdy dotąd. Zdaniem litewskiej prezydent, Warszawa i Wilno zbudowały trwałe podstawy do wzrostu dobrobytu obywateli Polski i Litwy. Polska stabilność i moc w obliczu kryzysu stanowiła dobry znak dla całej Europy – mówiła litewska prezydent.

Litewska prezydent uczestniczyła w obchodach 11 listopada na Placu Piłsudskiego także przed rokiem.

Na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza na Placu Piłsudskiego w Warszawie złożono wieńce i kwiaty. Wieniec od narodu złożył prezydent Bronisław Komorowski w towarzystwie szefa Sztabu Generalnego generała Mieczysława Cieniucha. Ponadto wieńce na płycie grobu złożyli, m.in. marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna w towarzystwie szefów klubów i kół parlamentarnych, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, a także premier Donald Tusk i wicepremier Waldemar Pawlak. Dalia Grybauskaite złożyła wieniec od narodu litewskiego. Wcześniej na Placu Piłsudskiego odbyła się uroczysta zmiana wart, a prezydent Bronisław Komorowski jako Zwierzchnik Sił Zbrojnych dokonał przeglądu pododdziałów.