Sylwester pod palmami
Wizja sylwestrowej zabawy przy egzotycznej palmie z roku na rok kusi coraz mocniej. – Ciepełko. Po prostu jestem zwolenniczką spędzania świąt i sylwestra w zupełnie innym wydaniu niż nasza tradycja, bo jestem trochę indywidualistką – mówi Marzena Badź, po raz siódmy leci do Egiptu. Takich indywidualistów jest coraz więcej. Co roku wybierają podobnie. Najczęściej planując sylwestrową noc w Egipcie i Tunezji. – Będziemy za granicą dlatego, że potrzebujemy słońca lecimy do Sharm El Sheikh w związku z tym, mamy zamiar po prostu nacieszyć się słońcem – mówi Barbara Kamińska, sylwestra spędzi w Egipcie.
Za siedmiodniowy pobyt w Egipcie zapłacić trzeba minimum 1300zł. Trochę więcej sylwestrowa zabawa kosztować będzie we Francji, Włoszech czy Maroku. Z kolei tydzień w Australii uszczuplić może portfel o ponad 8 tys zł.
Z badań Instytutu Turystyki wynika, że co piąty Polak wyjeżdżający za granicę robi to podczas świąt Bożego Narodzenia Sylwestra i ferii zimowych. – Pierwszy raz jedziemy na taki sylwester, także zobaczymy, będziemy mieli porównanie, bo w zeszłym roku byliśmy u nas w górach w Polsce. Zobaczymy jak jest za granicą w cieplejszych klimatach – mówi Magdalela Niedzwiecka, sylwestra spędzi w Egipcie.
W cieplejszych klimatach nie wszystkie atrakcje mogą być dostępne. Egiptem od kilku miesięcy wstrząsają kolejne fale niepokojów. – Z tego co nam wiadomo w kurortach jest spokojnie, także mają tam swoją własną ochronę i tak jak już były w tamtym roku większe zamieszki i było spokojnie i nie obawiam się, żeby były jakieś problemy – stwierdza Grzegorz Łoboda, spędzi sylwestra w Egipcie. – Piramidy to my już widzieliśmy, więc nie jedziemy ich zobaczyć ponownie. Natomiast zamieszki są wszędzie, myślę, że to bardziej dotyczy Kairu niż miejsc turystycznych, więc nie obawiamy się – mówi Stanisław Badź, spędzi sylwestra w Egipcie.
Mimo wszystko Egipcjanie kuszą turystów. W ofercie tegorocznych świąt Bożego Narodzenia proponowali nawet wizytę Mikołaja, przy specjalnie sprowadzonej choince. – Mam klientów, którzy kilkakrotnie w ciągu roku wyjeżdżają do Egiptu z racji chociażby ciepła i uważają, że są bardzo dobrze traktowani przez Egipcjan – mówi Aleksandra Palica, biuro podróży “Pama”.
Przedstawiciele biur podróży przyznają, że większość Polaków rezerwowało wycieczki z dużym wyprzedzeniem. Gwarantowało to szeroki wybór ofert oraz duże rabaty. Świąteczni podróżnicy wybierali oferty już w sierpniu. Najciekawsze pojawiły się jednak w ostatniej chwili przed świętami Bożego Narodzenia. – Były bardzo duże przeceny. Właściwie koszty dobrych hoteli czterogwaizdkowych w opcji all inclusive 1299 zł plus wiza wjazdowa do Egiptu. Jeśli chodzi o egzotykę wyspa Maragrita była w granicach 3000zł – informuje Aleksandra Palica, biuro podróży “Pama”.
Do dostępnej egzotyki dopisać można było również Meksyk czy Wenezuelę. Choć podróżując z biurem podróży do Ameryki Południowej przygotować trzeba się na dużo większe wydatki niż w Egipcie. Rozwiązaniem jest rezygnacja z jego usług. Witold Domanik dwa tygodnie temu ruszył w taką podróż. Sama podróż z Polski do Ameryki Południowej kosztowała go prawie trzy tysiące złotych. Nowy Rok planuje przywitać w stolicy Kolumbii-Bogocie.
Choć sylwester pozbawiony śniegu, a nie pozbawiony dużej ilości słońca jest najbardziej popularny, to nie brakuje ofert dla tradycjonalistów. – Szczególna uwaga w tej chwili zwróciła się na kraje alpejskie – Włochy i Austria – z uwagi na to, że mamy w Polsce pewne braki śniegu w związku z tym można powiedzieć, że zainteresowanie jest nieco większe – mówi Henryk Sobieraj, biuro podróży “Gryf”. Nawet kryzys nie odstraszył Polaków przed zagranicznymi wyjazdami.
