Szacowanie strat po tornado
Z puli wojewody mieszkańcom gminy przekazano już 600 tys. zł. Żaden z poszkodowanych nie otrzymał jeszcze jednak pieniędzy z puli rządowej. – W dalszym ciągu szacujemy straty, które przedstawimy panu premierowi. Musi to być szczegółowa dokumentacja, która jest przygotowywana – powiedział Ziaja. – Po dzisiejszym spotkaniu uważam, że do 10 września powinniśmy zamknąć wszystkie kosztorysy, całą dokumentację związaną z odtworzeniem zniszczonego majątku na budynkach mieszkalnych – dodał wójt.
Dokumentacja dotycząca strat zostanie przekazana wojewodzie, a następnie premierowi. – Trzeba będzie sobie zadać pytanie i znaleźć odpowiedź na to, w jakim standardzie ta odbudowa nastąpi i czy to będzie satysfakcjonujące dla mieszkańców. Obecnie nie ma na to jeszcze odpowiedzi – zaznaczył wójt Koszęcina.
Ziaja liczy, że pomoc rządowa spłynie w najbliższym czasie. Wyraził nadzieję, że wszystkie domy zostaną odbudowane przed zimą.
– To są publiczne pieniądze, to są pieniądze nas wszystkich (…) Trzeba je wydawać z należytym szacunkiem i w sposób rozsądny – podkreślił po spotkaniu wojewoda Łukaszczyk. Wyjaśnił, że nie da się ominąć ustalonych procedur.
Według niego określanie strat w substancji mieszkaniowej już się kończy. – Pierwsze listy już spływają z poszczególnych gmin. Dałem taką propozycję, żeby nie czekać na dane z całej gminy, całej miejscowości, aby tez środki zostały przekazywane – oznajmił.
Do mieszkańców po przejściu trąby trafia pomoc z innych źródeł. Np. wojewoda poinformował, że w całym województwie zasiłki specjalne zasiłki trafiły już do 415 rodzin. To łącznie 2,6 mln zł.
Według ostatnich szacunków, w całym woj. śląskim żywioł spowodował straty przekraczające 20 mln zł. Trąba powietrzna zniszczyła ok. 400 budynków mieszkalnych, 10 z nich musi zostać rozebranych. Ponad 200 budynków miało zerwane dachy, około 150 – inne uszkodzenia.
W wyniku przejścia trąby powietrznej w całym regionie zostało poszkodowanych ponad 450 rodzin. Rząd zdecydował, że poszkodowani przez wichurę otrzymają odszkodowania w pełni pokrywające ich straty. Wojewoda śląski wystąpił o pierwszą transzę pomocy w wysokości 10,7 mln zł.