Szczecin/ Zawalił się dach sklepu meblowego
Rzeczniczka zachodniopomorskiego pogotowia ratunkowego Elżbieta Sochanowska podała, że niegroźnych obrażeń doznała też sprzedawczyni. Kobieta została opatrzona na miejscu.
Wszystkim przebywającym w sklepie udało się wydostać o własnych siłach.
Mirosław Siewierski wyjaśnia, że zawalił się dach środkowej szczęści jednopiętrowego budynku. Strażacy przeszukali budynek, jednak nikogo w nim nie znaleźli.
Według straży pożarnej, przyczyną zawalenia się dachu był prawdopodobnie zalegający śnieg. Właściciel sklepu powiedział jednak Radiu Szczecin, że dach został odśnieżony dwa dni temu. Dokładna przyczyna zdarzenia zostanie dopiero wyjaśniona.
Ulica Jagiellońska, przy której stoi sklep, jest zamknięta, policja wyznaczyła objazd.
Wczoraj zawalił się dach innego budynku w Szczecinie – byłej masarni na Golęcinie. Pod naporem śniegu runęło 150 metrów kwadratowych powierzchni dachu nieużytkowanego budynku. Nikt nie ucierpiał.
Po tym zdarzeniu wojewoda zachodniopomorski – Marcin Zydorowicz w komunikacie przypomniał właścicielom budynków o konieczności usuwania śniegu z dachów.