Szkielet kultowego Hipolita nową atrakcją ZOO w Chorzowie [ZDJĘCIA, WIDEO]
W ZOO w Chorzowie stanął szkielet kultowego, zmarłego w zeszłym roku hipopotama Hipolita. Hipolit był ozdobą i maskotką Śląskiego Ogrodu Zoologicznego.
Zmarł w zeszłym roku w wieku 55 lat- od dziś zwiedzający mogą oglądać jego szkielet złożony z 206 elementów. Hipopotam Hipolit jeszcze za życia stał się symbolem śląskiego zoo. Mieszkał w Chorzowie od 1964 roku- najdłużej ze wszystkich podopiecznych. Ponadto był największym samcem hipopotama w Polsce i jednym z największych na świecie.
-Wszyscy wychodzili ze zdumienia, że osobnik mając też deformację układu ruchowego, czyli wszystkie rzepki stawowe były bardzo zdeformowane, zęby, które były też no nie w tak dobrym stanie, braki w uzębieniu. Wszyscy się zastanawialiśmy jak on jeszcze pod koniec swoich dni był w stanie pobierać pożywienie – mówi Jolanta Kopiec, dyrektor Śląskiego Ogrodu Zoologicznego.
Średnia życia hipopotamów żyjących na wolności to 22 lata. Hipopotamy nilowe należą do największych i najniebezpieczniejszych zwierząt Afryki. -Z końcówką życia był spokojny, ale za młodu dał popalić niejednemu pielęgniarzowi i wszystkim, którzy ono opiekowali się nim, potrafił pokazać jaką ma siłę i moc, ale z wiekiem wszystko się ustabilizowało, taka końcówka była bardzo miła z nim praca – mówi Sebastian Prudlak, opiekun Hipolita.
Hipolit przez 45 lat pobytu w śląskim zoo wybieg dzielił z partnerką Hambą. W tym czasie został ojcem 11 potomków, którzy do dziś zamieszkują europejskie ogrody zoologiczne. ( )