Szlachetne święta. Komu i jak można pomóc przed świętami?
1500 wolontariuszy w 25 miastach i 3 dni na to, by przyjąć ludzką dobroć. Po raz XIX banki żywności rozpoczynają w 141 sklepach w Polsce świąteczną zbiórkę. Choć osób, które chcą pomóc jest coraz więcej, to wciąż wzrasta również liczba potrzebujących. – W województwie śląskim jest najwięcej osób zakwalifikowanych do pomocy, więc mamy co robić. Mamy poważny problem i dzięki takim akcjom łagodzimy ten problem – mówi Jan Szczęśniewski, prezes Śląskiego Banku Żywności. W okresie przedświątecznym możliwości do tego, by przyjść z pomocą, jest znacznie więcej.
Rodzina określa swoje potrzeby, a darczyńca spełnia ich marzenia. Taką pomoc proponuje Szlachetna Paczka – akcja, która w pierwszej fazie koncentruje się na darczyńcach. To z myślą o nich już 22 listopada uruchomiono internetową bazę potrzeb. – Momentalnie ruszyły wskaźniki w górę. Rodziny zaczęły strasznie szybko być wybierane przez darczyńców, co oczywiście bardzo cieszy i do chwili obecnej np. z ponad 2200 rodzin na Śląsku już 1600 z nich znalazło darczyńców swoich – informuje Agnieszka Kotela, koordynator "Szlachetnej Paczki". Szlachetną Paczkę wspierają m.in. sportowcy, prawnicy, aktorzy, ale i ci, dla których najważniejsza jest pomoc innym. Szlachetne paczki nadać można do 7 grudnia.
Na dobre serca czekają także organizatorzy największego na Śląsku wigilijnego stołu. Przy takim stole corocznie zsiada ponad tysiąc osób. – Jakieś dary pieniężne też przyjmujemy. Zawsze u nas stoi skarbonka i każda złotówka jest dla nas ważna. My z tej złotówki potrafimy zrobić 20 złotych – mówi Dietmar Brehmer, Górnośląskie Towarzystwo Charytatywne. Szczególnie, że na ciepły posiłek bezdomni mogą przyjść tu codziennie. Stowarzyszenie działające przy ul. Jagiellońskiej w Katowicach zapewnia także nocleg i pomoc.
W piątek ruszyły także szkolenia dla pracowników Miejskich Ośrodków Pomocy Społecznej. Wszystko w ramach unijnego programu pomocy żywnościowej do 2020r. Do Śląskiego Banku Żywności dzięki programowi trafi nawet 550 ton produktów. – Będziemy dokładnie instruować jak należy się przygotować, by już w grudniu odbierać od nas towar. Przygotowywać u siebie paczki, tak by rodziny najuboższe uzyskały od nas pomoc w postaci ponad 7 kilogramowej paczki w tym miesiącu – mówi Jan Szczęśniewski, prezes Śląskiego Banku Żywności.
Do tego by korzystać z pomocy i pomagać, nie zniechęca także bardziej rozbudowana dokumentacja. – Kryterium dochodowe, które jakby obwarowuje, to osoby, które nie przekraczają kryterium do 150, mają możliwość starania się o to. Zainteresowanie tymi produktami jest ogromne – stwierdza Mirela Ledwoń, MOPS w Mszanie. Podobnych inicjatyw – zwłaszcza w grudniu – jest dużo więcej, przyświeca im jedno: pomoc potrzebującym. Nie zawsze można jednak odpowiedzieć na każdy taki apel.
