[SZOK] Ugodził osiem razy nożem ratownika medycznego w karetce
Do dramatycznych wydarzeń doszło w nocy z wtorku na sobotę. Mężczyzna, który był przewożony do szpitala psychiatrycznego karetką pogotowia zaatakował ratownika i ranił go kilka razy nożem. Poszkodowany trafił do szpitala. Mężczyzna został złapany przez Policję i teraz grozi mu minimum 12 lat pozbawienia wolności.
TOP 5 Silesia Flesz: Śląsk i Zagłębie w obliczu epidemii!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Sceny jak z amerykańskiego filmu sensacyjnego rozegrały się na odcinku autostardy a4 w kierunku Bolesławca. Mężczyzna, który był przewożony do szpitala psychiatrycznego karetką pogotowia w pewnym momencie z niewyjaśnionych przyczyn, zaatakował ratownika i kilka razy ugodził go nożem. 37-latek uciekł z miejsca popełnienia zbrodni i po krótkim pościgu został ujęty przez legnickich stróżów prawa. Stan zdrowia pokrzywdzonego jest stabilny i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Nożownikowi grozi minimum 12 lat pozbawienia wolności za usiłowanie zabójstwa ratownika medycznego. Według relacji Prokurator Lidii Tkaczyszyn to minimalny wyrok – mężczyzna za popełnioną zbrodnię może dostać nawet dożywocie.
– Dobra informacja to ta, że życiu i zdrowiu pokrzywdzonemu na tę chwilę nie zagraża niebezpieczeństwo. Zatrzymany po pościgu mężczyzna będzie sądzony za usiłowanie zabójstwa ratownika medycznego za co grozi mu minimum 12 lat pozbawienia wolności. – komentuje specjalnie dla nas sprawę telefonicznie rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy Prokurator Lidia Tkaczyszyn.
Niestety akcja opisywana przez nas miała miejsce i nie jest elementem scenariusza filmowego. To przykre, że został zaatakowany człowiek, który w tak trudnych czasach związanych z epidemią koronawirusa stoi na pierwszym froncie walki z rozprzestrzenianiem się COVID-19 w Polsce. Dobrze jednak, że Policja tak szybko podjęła pościg a nożownik nie zrobił już nikomu więcej krzywdy. Jeśli pojawią się jakieś istotne informacje to do sprawy wrócimy.
Niby nie można, ale jednak można? Kiedy nie obowiązuje zakaz wychodzenia z domu?
Metropolia i marszałek przesuwają miliony na walkę z koronawirusem!
„Za pięć minut flacha i pizza, inaczej sam pójdę i będę zarażał…”. Nietypowa interwencja policjantów
źródło: Prokuratura Okręgowa w Legnicy autor: B. Bednarczuk