Świat
Szwajcaria / Nieudana próba samobójcza w Bazylei

Skok nie był jednak śmiertelny, gdyż mężczyzna spadł na rozstawiony namiot, należący do baru “Chill am Rhy”. Płachta służąca jako dach lokalu na świeżym powietrzu znacznie zamortyzowała upadek.
Kiedy doszło do wypadku, bar był już od dwóch godzin zamknięty i nie było w nim gości. Lekko ranni zostali tylko pracownicy lokalu.
Niedoszłego samobójcę przewieziono do szpitala uniwersyteckiego w Bazylei. Brak informacji o stanie zdrowia Szwajcara, nie podano też dlaczego targnął się na swoje życie.
Ciąg dalszy artykułu poniżej