Szwecja/ Kolejne fakty ws. kradzieży napisu
Mężczyzna twierdzi, że to on poinformował policję kto dokonał kradzieży, co umożliwiło aresztowanie złodziei. 34-letni Anders Hoegstroem należał w latach dziewięćdziesiątych do młodzieżówki ruchu neonazistowskiego. Zerwał z nim około 10 lat temu.
Jak wynika z fragmentów jego relacji publikowanych w “Aftonbladet”, osoby ze środowiska neonazistowskiego jednak nawiązały z nim kontakt proponując udział w kradzieży napisu z Auschwitz. Jego uczestnictwo miało sprowadzać się głównie do nawiązania kontaktu z kupcem, który był gotów zapłacić “wiele milionów”.
Hoegstroem twierdzi ponadto, że oprócz niego z policją współpracuje jeszcze jedna osoba też podejrzewana o udział w tej kradzieży. “Obaj rozmawialiśmy o tym ze śledczymi z Polski oraz z Interpolem” – twierdzi były neonazista.