Region

Tajemnice podziemi

Tajemnicze i od lat zamknięte podziemia parku w Świerklańcu. Projekt ich odgruzowania już powstał. Nadszedł czas, żeby udostępniając tunele rozwiać szereg wątpliwości, które narosły wokół tego, przypuszczeń, domniemań i sensacyjnych różnych sytuacji – mówi Andrzej Przybylok – Gminny Ośrodek Rekreacji w Świerklańcu.

Czy w sieci tuneli gospodarczych znajdują się tajne przejścia i skrytki, w których Donesmarckowie – dawni właściciele pałacu – ukryli cenne przedmioty? Raczej nie kosztowności ale po drugiej wojnie światowej mogło tu trafić coś zupełnie innego: Chowano mnóstwo rzeczy, archiwa, dokumentacje, jest mnóstwo relacji o miejscach ukrycia, do dzisiaj niezbadanych, na terenie Górnego Śląska, w przypadku tak rozgałęzionych sieci – nigdy nie wiadomo na co można natrafić – tłumaczy Dariusz Pietrucha, historyk.

Tadeusz Mrozek, mieszkaniec Świerklańca, jako dziecko bawił się w tych tunelach i nie wierzy, żeby było w nich coś cennego: To już byli poszukiwacze na pewno, już dawno, tyle lat, jeszcze zamek stał szabrowali wszystko i nie ma

Z całą pewnością są dowody nowatorskich rozwiązań technicznych: rury, którymi odprowadzano dym z kominów poza obręb pałacu, woda, która wciąż płynie pod posadzką, kanalizacja i centralne ogrzewanie. Są może i tacy, którzy przyjdą zobaczyć, jakie to było wspaniałe rozwiązanie idealne rozwiązanie na ówczesne czasy – mówi Andrzej Przybylok.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

W czasach świetności mały wersal podziemia łączyły z Pałacem Kawalera, dominium gospodarczym i muszlą koncertową. Tunele ciągną się pod całym parkiem, a ich otwarcie dla zwiedzających byłoby nie lada atrakcją.  Jeżeli się człowiek zaanagażuje, te przysłowiowe zawinie rękawy – to wtedy wszystko się staje bardziej realne – uważa Adam baron, wójt Świerklańca.

W marcu specjalistyczna firma sprawdzi dokładny przebieg zasypanych tuneli. Jeśli uda się pozyskać środki na ich ogruzowanie, już wkrótce każdy będzie mógł się przekonać jakie kryją tajemnice…

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button