Tąpniecie w Wesołej. Jeden górnik w szpitalu
– Dzisiaj o 5.52, na ruchu Wesoła, na poziomie 650 metrów, nastąpiło tąpnięcie, czyli rozprężenie energii, która się kumuluje w skałach na skutek eksploatacji górniczych. Pięciu pracowników wyszło na powierzchnię o własnych siłach, jeden został wyniesiony na noszach. Po badaniu stwierdzono, że jego stan jest stabilny i został przewieziony do Szpitala Św. Barbary – mówi Wojciech Jaros, rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego. Wszelkie prace w rejonie zostały wstrzymane do czasu uspokojenia górotworu.
Powodem tąpnięć jest naruszenie równowagi górotworu w wyniku wykonywania prac górniczych. Na ich skutek dochodzi do zwiększenia pierwotnych naprężeń wynikających z ciężaru wyżej leżących warstw. W razie przekroczenia doraźnej wytrzymałości skały na ściskanie, następuje zniszczenie jej struktury. Zapoczątkowuje ono gwałtowny proces kruszenia skał i rozładowywania nagromadzonej energii sprężystej.
Na podstawie znajomości budowy górotworu można określić rejony bardziej narażone na tąpnięcia. Jednak przy eksploatacji górniczej, nie można ich pominąć. Wykonuje się tam działania profilaktyczne, mające zmniejszyć zakres, lub skutki zdarzenia. Jednak nastąpienia samego tąpnięcia nie sposób przewidzieć w czasie.
