Tarnowskie Góry/ Zwolnienia w Tagorze
– Docelowo chcą zwolnić 64 osoby, 23 dostały już możliwość pracy w Zabrzańskich Zakładach Mechanicznych, ale tylko z umowami na trzy miesiące. Zarząd chce wyciszyć sprawę zwolnień w zabrzańskim zakładzie – uważa Dariusz Golka, szef zakładowej “Solidarności 80”, która zrzesza 44 członków.
Zabrzański oddział Tagoru zatrudnia ponad dwieście osób. To efekt kilkuletniej restrukturyzacji dawnego zakładu Komag, który także produkował tu hydraulikę siłową dla kopalń.
W kilkudziesięcioletniej hali zainstalowano wiele nowoczesnych urządzeń, całkowicie zmodernizowano linię produkcyjną, zbudowano profesjonalną malarnię. Zakład uzyskał wiele certyfikatów świadczących o jakości jego wyrobów. Przed zwolnieniami, pracowników nie uchronią nawet atrakcyjne kontrakty, które Tagor podpisywał m.in. z firmami z Rosji, Chin czy Australii.
W piątek zarząd firmy przekazał informację o 20-dniowym okresie rozmów ze związkowcami, które mają na celu wypracowanie wspólnych ustaleń odnośnie zwolnień grupowych.
Już teraz wiadomo, że pracownicy z Tarnowskich Gór będą mogli zarejestrować się jako bezrobotni jeszcze na terenie zakładu. Ci z Zabrza twierdzą natomiast, że firma nie poinformowała o swoich zamiarach Urzędu Pracy.
– Zgłosiliśmy sprawę wszędzie, gdzie się dało. Zainteresowały się nią media z całej Polski, nie możemy tego tak zostawić – dodaje Dariusz Golka.
W zabrzańskim Tagorze, po 15 marca, pracę zachować mają 123 osoby.
