Region

Telekant

Oryginalny podpis Mari Ślepowrońskiej będą mogli dokładnie obejrzeć właściciele firmy telekomunikacyjnej Novum. I porównać do tego, który widnieje pod umową. Podopis jest tak nieudolnie zrobiony że poszłam z tym po prostu na policje. Pokazać. I okazało się tam, że jest to przestępstwo! – mówi poszkodowana. Zanim pani Maria dostała pocztą sfałszowaną umowę, odwiedziła ją przedstawicielka handlowa firmy telekomunikacyjnej Novum. Rozmowa skończyła sie na przedstawieniu oferty. Trzy miesiące później starsza Pani dowiedziała się, że musi zapłacić 180 zł kary….za to, że zerwała umowę, której nawet nie podpisała. Z pomocą przyszła rodzina. Jak każdy odpuści taką sprawę to takie firmy będą działać bezkarnie niewiadomo jak długo. Uważam że takich spraw nie wolno przepuszczać, a najgorsze jest moim zdaniem fałszowanie podpisu, to jest żenujące -stwierdza Marcin Frydrychowicz, kuzyn poszkodowanej.

Najgorsze w tym wszystkim jest sfałszowanie podpisu. Teraz rodzina śle skargi gdzie sie tylko da. Nikt z firmy Novum nie zgodził się na wypowiedź. Sprawę za to komentuje TP SA. Mamy kilka takich zgłoszeń w miesiącu. Firma jest nowa i ekspansywnie walczy o klientów – mówi Izabela Szum, szef biur prasowego, Grupa TP w Krakowie. I trzeba przyznać że klienci już zauważyli Novum. Internetowe fora dyskusyjne zawrzały:

Wg mnie firma jeszcze gorsza od niesławnej pamięci TELE2. Przypadkiem Dowiedziałem się, że jestem abonentem tej firmy – oczywiście żadnej umowy nie podpisywałem. Więcej, nawet nie wiedziałem że taka firma istnieje. Sądzę, że akwizytor po prostu wpisał moje dane i podpisał się za mnie. Sprawa nie do odkręcenia, przysyłają mi faktury za abonament którego nie ma. Bez sądu się chyba nie obejdzie. UWAGA NA OSZUSTÓW!

Pracownicy biura rzecznika konsumenta zapewniają, że z nieuczciwą firmą mozna walczyć: Nie powinniśmy w żadnym wypadku płacić z tego co wynika z tej umowy że powinniśmy płacić. Sprawę trzeba jak najszybciej zgłosić na policję – radzi Karol Ciszek z federacji Konsumentów. Interwencja prokuratora powinna poskromić zapędy handlowców. Możliwe jest nawet odszkodowanie, choć zszargane nerwy trudno wycenić.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button