TIR pod mostem
Znak informujący o wysokości wyraźnie nie rozwiał optymizmu kierowcy, który, jak widać, przecenił wysokość pojazdu. I choć mogło wyglądać to zabawnie i niegroźnie, pojawiło się realne niebezpieczeństwo. Metalowa belka, w którą wbił się dach pojazdu, mocno się obluzowała. Potrzeba było pomocy straży pożarnej, która podtrzymała element, żeby nie zgniótł cofającego TIR-a. Wiadukt w czerwcu idzie do rozbiórki, jednak do tego czasu pod niebezpieczną belką wciąż przejeżdżać będą ciężarówki.