TKH lepszy od GKS-u w sparingu

Pracowite dwa dni mają za sobą hokeiści GKS-u Tychy i TKH Toruń. We wczorajszym pojedynku gospodarze nie okazali się zbyt gościnni dla torunian, którzy przegrali 1-5. Jednak dzisiejsze starcie było zupełnie inne.

Początek spotkania gospodarze najwyraźniej przespali, bo już po dwunastu minutach gry przegrywali 0-2. Najpierw wynik spotkania otworzył w dziesiątej minucie Rafał Cychowski, a dwie minuty później wynik na 2-0 podwyższył Piotr Koseda. Gospodarzy taki obrót sprawy nie podłamał. Na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej tercji bramkę kontaktową zdobył kapitan tyskiej drużyny – Adrian Parzyszek.

Jednak to było za mało by w dzisiejszym starciu pokonać zespół z Torunia. Na 3-1 podwyższył Zlatan Kubat. Spotkanie do końca trzymało w napięciu, zarówno tyszanie jak i torunianie dołożyli jeszcze po jednym trafieniu i tak spotkanie w Tychach zakończyło się zwycięstwem gości 4-2.

Spotkanie te jednak miało głównie na celu przećwiczenie różnych wariantów taktycznych przed ligowymi potyczkami. Teraz przed podopiecznymi Jana Vavrecki wyjazd do Czech, gdzie w najbliższy czwartek zmierzą się z zespołem Znojmo Orli.