18-latek usiłował wynieść z marketu dwa czekoladowe batoniki, które schował w majtkach. Tak bardzo chciał zatrzymać, to co ukradł, że pokusił się nawet o atak na ochroniarza. Chłopakowi grozi do 10 lat więzienia.
TOP 5 SILESIA FLESZ: Prohibicja w Katowicach i czy to UFO rozwaliło Rudę Śląską?
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Do zdarzenia doszło w markecie przy ul. Świdnickiej w Wałbrzychu. Młody mężczyzna wziął z półki dwa batoniki. Nie włożył ich jednak do koszyka, tylko ukrył je w majtkach.
Całe zdarzenie na monitoringu obserwował pracownik ochrony. Gdy mężczyzna przeszedł linię kas nie płacąc za ukryte w bieliźnie batoniki, zareagowała ochrona sklepu. 18-latek nie poddał się bez walki. Próbował uciekać, szarpał się z pracownikiem ochrony, groził mu pobiciem, a nawet pozbawieniem życia.
Agresywny wielbiciel batoników został zatrzymany przez dzielnicowych z wałbrzyskiej dwójki. Usłyszał już zarzut kradzieży rozbójniczej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Cyber Monday 2019, czyli kolejna wielka szansa dla łowców obniżek
Zwłoki 10-latka w hostelu. Zatrzymano matkę chłopca
Karminadle, francki i kreple – Biedronka z nową ofertą dla Ślązaków
źr. Policja Dolnośląska
