To tak się da jechać? ;-) Nie chciało mu się odmrozić szyby, to wystawił głowę przez boczną! [ZDJĘCIA]
Oj tam, że można dostać kataru, zapalenia płuc czy po prostu się przeziębić? Nic to dla kierowcy, którego zatrzymała drogówka. Bo widok policja miała niecodzienny. Kierowca w mróz wystawił głowę przez boczną szybę. I tak jechał. Przez przednią nic nie widział – bo całkowicie mu zamarzła!
Tom Hanks wsiada do Syreny, a Biedroń wjeżdża do Sejmu na czarnym koniu? TOP 5 Silesia Flesz
Mieszkaniec Nowej Soli tak spieszył się do pracy, że zamiast odśnieżyć samochód – otworzył szybę boczną i jechał z głową wystawioną przez okno! Policjanci widząc scenę niemalże jak z absurdalnej komedii, zatrzymali kierowcę do kontroli drogowej.
Kierowca oświadczył, że nie odśnieżył pojazdu, gdyż spieszył się do pracy. Młody kierowca i tak spóźnił się do pracy, ponieważ w obecności policjantów odśnieżył szybę przednią resztą auta. Dodatkowo mężczyzna za nieprzygotowanie pojazdu do drogi został ukarany mandatem karnym.
Nieodpowiedzialny kierowca i tak miał szczęście, że nie doszło do żadnego tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego. Poruszanie się po drodze publicznej pojazdem, którego szyby są tak oszronione czy ośnieżone, że ogranicza to widoczność, jest naruszeniem artykułu 97 Kodeksu Wykroczeń. Za takie wykroczenie policjant może nałożyć mandat w wysokości do 500 zł.
(WZ/policja)
A wystarczyło włączyć ogrzewanie i trochę poczekać, jak się nie chce skrobać.