Region
To tylko symulacja

Pracownicy Urzędu razem z wojewodą śląskim Zygmuntem Łukaszczykiem musieli odłożyć swoje codzienne obowiązki i popisać się wzorową reakcją na alarm ewakuacyjny. Negocjacje, wykorzystanie techniki linowej, odbijanie zakładnika, neutralizacja ładunku wybuchowego – to tylko niektóre ze scenariuszy, jakie ćwiczyły służby. Takie symulacje Urząd Wojewódzki musi organizować dwa razy w roku po to, by w razie prawdziwego zagrożenia działać sprawnie i zgodnie z procedurami.