Kraj

Tomczykiewicz: W tym tygodniu Sejm przyjmie rządowy projekt ustawy o dopalaczach

Szef klubu PO Tomasz Tomczykiewicz uważa, że jeszcze w tym tygodniu Sejm zdoła przyjąć rządowy projekt ustawy o dopalaczach. Według Tomczykiewicza, co do projektu panuje konsensus polityczny i żaden klub nie powinien zgłaszać sprzeciwu.

Szef sejmowej komisji zdrowia Bolesław Piecha z PiS także nie ma wątpliwości, że dopalacze jak najszybciej powinny zniknąć z rynku. Polityk Prawa i Sprawiedliwości przypomina, że wczoraj jego klub złożył do laski marszałkowskiej projekt ustawy o dopalaczach. Bolesław Piecha, z wykształcenia lekarz, zwrócił uwagę, że zakazanie ustawowe jednej substancji powoduje zamieszanie biurokratyczne, a z reguły na rynek trafia natychmiast kilka nowych preparatów. W myśl projektu PiS, osoba, która chce wprowadzić na rynek dopalacz, musi uzyskać zezwolenie takie same jak leki. Dopiero uzyskanie zezwolenia umożliwi legalny obrót – dodał Bolesław Piecha.

Bartosz Arłukowicz z Klubu Lewicy podkreśla, że jego klub już w marcu ubiegłego roku złożył projekt ustawy zwalczającej problem dopalaczy. Jednak – jak mówi polityk, a z zawodu lekarz-pediatra – musiało wydarzyć się najpierw wiele złego, by rząd dostrzegł problem. Arłukowicz zwrócił uwagę, że przez kilkanaście lat pracy na oddziale pediatrii widział wiele przypadków zatruć dzieci różnymi substancjami, także lekami powszechnie dostępnymi.

Dziś projektem Ministerstwa Zdrowia, dotyczącym dopalaczy zajmuje się rząd. Według projektu, substancje psychoaktywne zawarte w dopalaczach byłyby traktowane tak samo, jak substancje w prawie farmaceutycznym. Oznaczałoby to, że każdy specyfik z taką substancją musiałby otrzymać decyzję, dopuszczającą go do obrotu towarowego. Producent musiałby więc wystąpić o pozwolenie, udowodnić, jak działa dana substancja oraz to, że jest całkowicie bezpieczna. Dopiero na podstawie dokumentu minister mógłby wydać decyzję dopuszczającą do obrotu.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button