Region

Tour de Pologne promowany w Tychach

Po uwagach reżysera peleton mógł ruszyć. I choć nie tak liczny jak ten, który zawita do Tychów w sierpniu, to jednak na dwóch kółkach jeździli dziś z wielkim sercem. – Znalazłem informację w internecie, że Tour de Pologne jest planowane w Tychach, to obdzwoniłem wszystkich kumpli, była to taka euforia – wspomina Mirosław Bortel, który wziął udział w spocie reklamowym. Euforii nie ukrywa też legenda polskiego kolarstwa, tyszanin Zygmunt Hanusik, który trofea zdobywał we Francji, w Niemczech, Algierii i Meksyku. Dookoła Polski też się ścigał. – Sam startowałem osiem razy w wyścigu dookoła Polski. Nie wygrałem go, ale tak byłem w ogóle drugi, czwarty, szósty. Aktywnego wygrałem trzy-cztery razy ze Staszkiem Gazdą i tam innymi ”kozakami”.

Kozaków na dwóch kółkach w Tychach będzie można oglądać czwartego sierpnia. To właśnie tu rozpocznie się czwarty etap wyścigu. Dziś w Tychach kręcono 30-sekundowy spot reklamowy promujący wyścig, ale jak mówią urzędnicy ta promocja działa w dwie strony. – Jest to promocja i pokazanie miasta na arenie tak naprawdę ogólnopolskiej, a może i również za granicą, ponieważ Tour de Pologne ma swoją renomę, ma swoją markę – wyjaśnia Iwona Ciepał, UM w Tychach. Transmisja wyścigu do ponad 50 państw w 20 językach robi wrażenie. Dlatego prezydent Tychów Andrzej Dziuba choć uwielbia piłkę nożną, to rowerom nie mówi nie – starając się o to by było gdzie na nich jeździć. – Jesteśmy postrzegani jako miasto bardzo przyjazne rowerzystom. Oprócz tych ścieżek, które już istnieją, remontujemy, budujemy nowe. Sięgamy nawet po środki unijne, po to aby tych ścieżek było jak najwięcej.

Zapaleńcy, którzy dziś przed kamerą promowali wyścig liczą też na to, że coraz więcej osób wsiadać będzie na rower. – Wiadomo sporo jest jeszcze do zrobienia, ale mamy nadzieję, że ten rok będzie w Tychach przełomowym. Tour de Pologne nakręci inwestycje rowerowe i dużo zmieni się na plus – uważa Michał Kasperczyk, Tyskie Stowarzyszenie Rowerowe.

Na razie jest nakręcone trzydzieści sekund, które światło dzienne ujrzy w połowie marca. To właśnie wtedy miasta etapowe wyścigu pochwalą się swoimi filmami, które mają wszystkich odpowiednio nakręcić dookoła Polski.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button