Trafili w dziesiątkę – czyli traf siemianowickich policjantów

Policjanci, patrolując w cywilu siemianowickie ulice, w rejonie ulicy Mickiewicza zauważyli podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Ten – na widok powoli zbliżających się dwóch policjantów – rzucił się do ucieczki. Nic mu to nie dało – po chwili był już skuty kajdankami i podążał razem z patrolem do policyjnego aresztu. Tam okazało się, że mężczyzna miał kilka powodów, aby salwować się ucieczką. A dokładnie – 7. Wydano bowiem za nim 5 nakazów odbycia kary więzienia i 2 listy gończe. Teraz 20-latek od kary się nie wymiga. Do odsiedzenia ma w sumie prawie 5 lat.