Region
Tragedia w Bytomiu.
Rodzina wśród mieszkańców osiedla cieszyła się bardzo dobrą opinią. Z zeznań męża wynika, że od 14 lat miała problemy psychiczne, być może nasiliły się u niej objawy choroby. Zakrwawioną kobietę odwieziono do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Bytomiu, gdzie przeszła operację. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W zasadzie chora nie wymaga leczenia na oddziale chirurgicznym. W tej chwili trwają rozmowy co do przeniesienia chorej do szpitala więziennego.