Tragedia w Zabrzu-Biskupicach: Ojciec śmiertelnie pobił niemowlę
Dramat dwumiesięcznego dziecka rozegrał się w sobotę (18 czerwca) w mieszkaniu przy ulicy Mrozka w Zabrzu-Biskupicach.
Po godzinie 14 matka dziecka wróciła do domu i stwierdziła, że jej syn nie daje oznak życia. Wezwany lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon. Ze względu na fakt iż na ciele dziecka stwierdzono siniaki oraz zadrapania, lekarz wezwał na miejsce zdarzenia patrol policji. Przed przyjazdem mundurowych mający opiekować się dzieckiem jego ojciec uciekł z mieszkania. Jeszcze tego samego dnia policjanci odnaleźli 29-latka. Okazało się, że był pijany, miał ponad 2,5 promila.
Policjanci zatrzymali również 30-letniego znajomego ojca dziecka, który także znajdował się pod wpływem alkoholu. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń obaj mężczyźni przebywali w mieszkaniu w chwili, kiedy dziecko zmarło.
W celu wyjaśnienia przyczyn śmierci chłopca Prokuratura Rejonowa w Zabrzu zarządziła sekcję zwłok. Matka dziecka została otoczona pomocą psychologiczną.
