RegionWiadomość dnia

Tragiczny bilans: Wypadki w Chorzowie, Bielsku i Żywcu. 3 zabitych pieszych! [Zdjęcia]

Do wypadku w Żywcu, w którym śmierć poniósł 37-letni pieszy doszło dzisiaj (17.09) w nocy. Na drodze wojewódzkiej nr 945 w Jeleśni kierowca nieustalonego wciąż samochodu – prawdopodobnie był to czerwony Opel Astra lub Seat Ibiza – jadąc z kierunku Jeleśni w stronę Żywca, najechał na leżącego w rejonie prawej krawędzi jezdni pieszego. Kierowca zatrzymał się, jednak nie udzielił pomocy pieszemu i odjechał z miejsca wypadku w kierunku Jeleśni. Pieszy, 37-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego, w wyniku doznanych obrażeń zmarł na miejscu. Policjanci z Żywca poszukują kierowcy i samochodu, którym jechał dzisiaj w nocy po DW 945. Osoby, które mają jakąkolwiek wiedzę na temat zdarzenia, proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Żywcu osobiście, lub pod nr telefonu (33) 867 22 55.

ZDJĘCIA: TRAGICZNE WYPADKI W ŻYWCU, BIELSKU I CHORZOWIE. ZGINĘŁO 3 PIESZYCH. W ŻYWCU KIEROWCA UCIEKŁ Z MIEJSCA ZDARZENIA! SZUKA GO POLICJA

Tragiczny wypadek z udziałem pieszego także w Chorzowie. Doszło do niego we wtorek 17 września rano na ulicy Katowickiej. 60-letniego pieszego potrącił Ford Transit.  Jak wynika ze wstępnych ustaleń drogówki, 60-letni mieszkaniec Chorzowa przechodząc przez oznakowane przejście dla pieszych, został potrącony przez kierowcę Forda. W wyniku odniesionych obrażeń pieszy zmarł. Śledczy wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.

Przyczyny innego wypadku wyjaśniają policjanci z Bielska-Białej. 85-letnia kobieta została śmiertelnie potrącona przez kierowcę Fiata Seicento. Do zdarzenia doszło dzisiaj (17.09) około godziny 5.15 rano na ul. Krakowskiej w rejonie skrzyżowania z ul. Kazimierza Wielskiego. Przez ponad godzinę droga w miejscu wypadku była zablokowana. Mundurowi kierowali na objazdy w ul. Kazimierza Wielkiego i Lipnicką. Policjanci wyjaśniają szczegółowe przyczyny i okoliczności tego tragicznego wypadku.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button