Tragiczny pożar w Katowicach. 2 osoby nie żyją
AKTUALIZACJA 15.12.2014: Tylko w Katowicach straż pożarna interweniowała aż 32 razy w ciągu minionego weekendu. W tym aż 13 razy wyjeżdżali do pożaru, 12 razy do innych zagrożeń. W sobotę doszło do wybuchu na dachu sali gimnastycznej gimnazjum nr 18 w Katowicach. Spłonęło 120 metrów kwadratowych poszycia dachowego. Na szczęście w sali gimnastycznej nikt nie przebywał. Więcej na ten temat w materiale filmowym.
13.12.2014: Pierwszy pożar wybuchł 12 grudnia w mieszkaniu przy ulicy Działkowej w Katowicach. Mężczyzna zaalarmował straż pożarną o wydobywającym się dymie z mieszkania sąsiada na poddaszu. Strażacy z płonącego mieszkania wynieśli dwóch mężczyzn, jednak mimo natychmiastowo podjętej reanimacji, nie udało się ich uratować. Prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok. Na razie nie wiadomo, jak doszło do wybuchu pożaru w Katowicach.
Natomiast w wieczornym pożarze w Chorzowie zginęła jedna osoba. Pożar wybuchł w mieszkaniu znajdującym się na trzecim piętrze budynku przy ulicy Miechowickiej. Ogień pojawił się w kuchni mieszkania. Strażacy ewakuowali z budynku sześć osób, jedną osobę znaleziono martwą. Tragiczny bilans uzupełnia pożar w Rybarzowicach w powiecie bielskim, gdzie dziś rano (13 grudnia) zginął niepełnosprawny mężczyzna.
