Tragiczny wypadek pod Żywcem. 6 rannych.
Poszkodowani w wieku od 17 do 21 lat wracali z imprezy. Samochód wyleciał jak z procy na łuku drogi. Siła rozpędu była tak duża, że auto przebiło się przez ogrodzenie i uderzyło w dom. Samochód odbił się od ściany jak piłka i zawisł na wjazdowej bramie na teren posesji. Jedna z pasażerek – prawdopodobnie nie zapięta pasami bezpieczeństwa – wyleciała przez przednią szybę i uderzyła w ścianę domu. Dziewczyna w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Także w ciężkim stanie jest kierowca samochodu. Nikt z mieszkańców domu w który uderzył samochód nie został ranny. Na razie nie wiadomo czy kierowca był trzeźwy – została mu pobrana krew do badań. Policjanci przypuszczają że przyczyną wypadku mogła być brawura i bardzo duża prędkość samochodu którym jechali młodzi ludzie.