Bardzo trudne warunki do uprawiania turystyki w Tatrach. Wieje silny, porywisty wiatr, który utrudnia bądź uniemożliwia poruszanie się. Do tego szlaki są miejscami przewiane do warstwy lodu, zaś w innych miejscach wiatr utworzył głębokie zaspy śniegu, szlaki są więc nieprzetarte. Kto nie ma doświadczenia, niech nie wybiera się w wyższe partie gór, tym bardziej, że wprowadzono trzeci stopień zagrożenia lawinowego.
Poruszanie się w warunkach zimowych, w wyższych partiach Tatr, wymaga dużego doświadczenia w zimowej turystyce górskiej oraz znajomości oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i posiadania odpowiedniego sprzętu – raki (nie raczki!), czekan, kask, lawinowe ABC, wraz z umiejętnością posługiwania się nim.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Na niżej położonych szlakach i drogach dojściowych do schronisk również wieje silny wiatr. Śnieg jest tam z reguły twardy i ubity. Miejscami występują oblodzenia. Jest jednak ślisko, dlatego zalecamy zabrać ze sobą raczki oraz kijki – czytamy na stronie TPN.
Turystyka narciarska
Warunki do uprawiania turystyki narciarskiej, zwłaszcza w niższych partiach Tatr, są trudne. Pokrywa śnieżna jest zróżnicowana w zależności od wysokości i wystawy, a gleba i roślinność nie są w dalszym ciągu wystarczająco zabezpieczone.
Trzeci stopień zagrożenia lawinowego
Pokrywa śnieżna na wielu stromych stokach jest związana umiarkowanie bądź słabo. Wyzwolenie lawiny jest możliwe nawet przy małym obciążeniu dodatkowym, w szczególności na stromych stokach wskazanych w komunikacie lawinowym. W pewnych sytuacjach duże, a w nielicznych przypadkach także bardzo duże lawiny mogą schodzić samoistnie – czytamy na stronie TPN.
źr. TPN/Marcelina