Trwają ewakuacje ludzi

Oprócz opadów deszczu tym terenom zagraża rzeka Iłownica, która wystąpiła z brzegów. Na dodatkowe niebezpieczeństwo narażone są także tereny wokół Zbiornika Goczałkowickiego, z którego spuszczano wodę w tempie, jak podają strażacy, 200 kubików na sekundę.
W Bielsku-Białej-Wapienicy bez prądu i wody jest 400 mieszkańców dużego osiedla.
Woda, która zalała piwnice jest na tyle niebezpieczna, że zdecydowano o odcięciu dopływu prądu.
Natomiast w trzech dzielnicach Raciborza rozpoczyna się ewakuacja mieszkańców. Ostróg, Płonia i Markowice zagrożone są zalaniem w związku ze spodziewanym nadejściem fali kulminacyjnej na Odrze. Rozważana jest również ewakuacja Ciechowic.
W Skoczowie już rozpoczęła się ewakuacja tamtejszego Zakładu Przetwórstwa Rybnego.
Unormowała się natomiast sytuacja w Przyszowicach koło Gliwic i w Zabrzu-Makoszowach. Istniało tam zagrożenie przerwania wałów i wylaniem Kłodnicy.