Świat

Trwają prace na miejscu katastrofy

W miejscu katastrofy pracują teraz spychacze i koparki, które przygotowują kilku dziesięciocentymetrową warstwę ziemi do zebrania. Następnie ziemia będzie wysuszona i przesiana przez sita aby sprawdzić czy nie znajdują się w niej części samolotu i rzeczy osobiste ofiar katastrofy.

Naczelny Prokurator Wojskowy Krzysztof Parulski powiedział Polskiemu Radiu, że taka procedura została podjęta w związku ze znalezieniem przedmiotów osobistych i dokumentów na głębokości kilkudziesięciu centymetrów. Śledczy między innymi wykopali pistolety i kajdanki należące do ochrony prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Eksperci przewidują, że analiza materiału dowodowego może potrwać jeszcze około 2 miesięcy natomiast prace na miejscu katastrofy praktycznie już się zakończyły.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button