Trzech Polaków wystąpi w turnieju French Open

Agnieszka Radwańska, ósma w rankingu WTA, w pierwszej rundzie trafiła na pochodzącą z Ukrainy, a mającą brytyjskie obywatelstwo Elenę Baltachę, 63. tenisistkę na świecie. Przed dwoma laty w Dubaju Radwańska wygrała pewnie z Ukrainką z Wysp Brytyjskich. Jeśli i tym razem się z nią upora i przeskoczy kolejne przeszkody, to w dalszych rozgrywkach Polka może trafić na ubiegłoroczną finalistkę turnieju Rolanda Garrosa, Rosjankę Dinarę Safinę.
Teoretycznie kłopotów z przejściem do następnej rundy nie powinien mieć Łukasz Kubot, któremu los po drugiej tronie siatki postawił na drodze startującego z „dziką kartą” Francuza Josselina Ouanna. Dalej już zaczynają się schody. Ewentualnym przeciwnikiem może być Jo-Wilefried Tonga, za którym stoi cała Francja i pół Afryki. Tonga jest dziesiąty w światowym rankingu i zdaniem dziennika „L'Equipe”, los go oszczędził, wyznaczając mu łatwiejszą ścieżkę na tenisowy Olimp.
Michał Przysiężny, który po raz pierwszy zakwalifikował się bez eliminacji do głównego turnieju Wielkiego Szlema będzie walczyć z doświadczonym Rosjaninem Michaiłem Jużnym.
Wśród mężczyzn faworytem jest Roger Federer, wśród kobiet – Justine Henin, ale także Radwańskiej daje się spore szanse na finał.