RegionWiadomość dnia

Turniej rycerski w Olsztynie

Tylko walka jest na niby. Bo wszystko inne to najprawdziwsza replika-„ Jeżeli się tym interesuje człowiek bardzo, to nie jest to taki problem specjalny. To znaczy, należy sięgać do literatury, należy sięgać do ikonografii i oczywiście znaleźć dobrą krawcową”- mówi Janina Lubera z grupy inscenizacyjnej.

Która będzie potrafiła wyczarować stroje sprzed kilkuset lat. Ale krawcowa to tylko jeden z zawodów, które dzięki nim, wciąż są potrzebne-„ Dokładnie, tak samo jak w przypadku armat mamy koła drewniane, to kołodzieje też nadal muszą to robić. Rusznikarze, którzy wciąż robią broń czarno prochową, są kowale, którzy wykuwają szable, miecze. No i generalnie to się utrzymuje dzięki temu, dzięki całemu ruchowi rekonstrukcyjnemu”- stwierdza Jacek Nosal, Stowarzyszenie Stanica z Krakowa.

Rekonstrukcja jednak kosztuje i to niemało. Za wykucie takiej szabli trzeba zapłacić półtora tysiąca złotych-„ Pokryta jest tzw. jaszczurem. Jaszczurem określano wszystkie skóry egzotycznych, czy to rzeczywistych węży, jaszczurek. Czy tak jak w tym przypadku mamy Raje skore płaszczki”– przekonuje Rafał Szwelicki, Liga Baronów.

Skóra węża na szabli jak najbardziej pożądana, w przeciwieństwie do węża w kieszeni. Bo koszt pełnego rynsztunku często przekracza 10 tys. złotych. Żeby wszystko dobrze zagrało same pieniądze nie wystarczą. Przyda się też wyrozumiałość sąsiadów-„ Wiadomo, to głośny instrument, może nie wszystkim się podobać, ale na ogół koncerty są odbierane dobrze, gorzej ćwiczenie, zwłaszcza, gdy się mieszka w bloku”– mówi Tomasz Ujma, Bagpipes and drums Częstochowa.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Na codzień blok, owszem, nawet się sprawdza. Ale od święta, nie ma to jak obóz. Z pełnym żołądkiem można wyruszyć w nawet najbardziej niebezpieczną wyprawę-„ Najczęściej na wszelkich imprezach jest troszeczkę czasu, możemy się pomusztrować poćwiczyć, kiedy wszyscy jesteśmy po prostu zebrani“- stwierdza Tomasz Podolski.

Dzięki temu inscenizacje są coraz bardziej realistyczne i przyciągają coraz więcej widzów-„ Jest to atrakcyjna rzecz zobaczyć na żywo największą sowę w Europie, bo mamy ze sobą puchacza, zobaczyć sokoła wędrownego, czyli najszybszego ptaka na świecie, więc zainteresowanie jest bardzo duże”- Robert Puławski z grupy inscenizacyjnej.

Bo historię w takiej formie poznaje się całkiem przyjemnie.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button