Ty klikasz, one jedzą. Ty oglądasz, one merdają. Finał akcji Tona Karmy dla Zwierzaka

Kto mógł, pomagał dziś przy rozpakowaniu karmy. Przez ostatnie pięć miesięcy kto mógł, oglądał w internecie ten film. Akcja “Tona Karmy dla Zwierzaka” ruszyła w maju. By katowickie schronisko dla zwierząt dostało pokarm, film w internecie miało obejrzeć pół miliona użytkowników. -Był taki efekt lawiny, jeżeli to już ruszyło, to nabrało rozpędu i świetnie szło. Zawsze przypominaliśmy o tym ludziom na swoich fanpejdżach, aby nie zapomnieli o akcji i nadal oglądali, klikali i udostępniali znajomym – mówi Magdalena Bukowska, współorganizatorka akcji “Tona karmy dla zwierzaka”. Mimo, że do pięciuset tysięcy wyświetleń jeszcze trochę brakuje, sponsor zdecydował już teraz przekazać karmę. Dyrektorka schroniska podkreśla, że placówka zyskała o wiele więcej: -Każde kliknięcie na film, spowoduje, że osoba zajrzy na naszą stronę, a może zdecyduje się, ze przyjedzie do nas i zaadoptuje naszego zwierzaka. I nie ukrywam, że od kiedy akcja zaczęła funkcjonować, to wejść na stronę zdecydowanie przybyło – podsumowuje Aleksandra Molnar, dyrektor katowickiego schroniska dla bezdomnych zwierząt.
 
Przybyło też chętnych do adopcji. Obecnie ponad osiemdziesiąt procent zwierząt, które trafiają do schroniska, znajdują nowy dom. Ten dobry wynik jest jednak trudny do utrzymania. Szczególnie, gdy każdego tygodnia do schroniska trafia nawet kilkadziesiąt zwierząt. -W sam weekend przyjęliśmy takim normalnym sposobem, czyli w formie interwencji lub w formie zwierząt przyprowadzonych 9 psiaków i kota. Natomiast przez płot ludzie przerzucili nam 5 psów, w tym dużego, około 50 kilogramowego owczarka – mówi  Justyna Walda, schronisko dla zwierząt w Rudzie Śląskiej. W tej akcji udział wzięło kilkaset tysięcy osób. O tym, że w masowości siła, pokazuje też przykład z Chorzowa. Tutaj schronisku pomogli …kibice Ruchu. -Wystarczyło praktycznie jedno spotkanie i zaczęły się zbiórki pieniędzy, i to nie chodzi tylko o stadion, ale o całe miasto – mówi anonimowo jeden z kibiców Ruchu Chorzów.
 
Akcja w Chorzowie, jest cykliczna. “Tona karmy dla zwierzaka”, będzie już wkrótce miała swoją kontynuację. -Myślę, że na początku roku wrócimy do drugiej edycji, bo tak jak widzimy – film pojawił się w maju, dzisiaj mamy październik, więc troszkę to trwało, i jedna edycja akcji w ciągu roku, myślę, że to wystarcza – mówi Michał Sawa, sponsor akcji “Tona karmy dla zwierzaka”, “Grande Cane”. Pomóc mogą nawet leniwi. Bo aby wspierać innych, wystarczy kliknąć.