Tychy: Pijany dziadek spacerował z wnukiem. Gdy “próbował” wyjąć dziecko z wózka pojawili się policjanci
Ponad dwa promile alkoholu miał w organizmie dziadek spacerujący z wózkiem, w którym znajdował się jego 2-letni wnuczek. Dzięki świadkowi nieodpowiedzialny dziadek został zatrzymany przez policjantów. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd.
TOP 5 Silesia Flesz radzi, jak stracić fortunę i jak zrobić oborę w Obornikach?
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Dyżurny tyskiej komendy otrzymał zgłoszenie od mieszkańca al. Bielskiej, z którego wynikało, że pijany mężczyzna spacerował z wózkiem, w którym znajduje się małe dziecko. Mężczyzna był już na klatce schodowej bloku i „próbował” wyjąć 2-latka z wózka. Na miejscu szybko zjawili się policjanci. Okazało się, że 60-letni dziadek opiekował się wnukiem mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Zgłaszający oraz inna kobieta, która widziała sytuację, zajęli się dwulatkiem do czasu przyjazdu funkcjonariuszy. Mundurowi przekazali maluszka mamie. Nietrzeźwy opiekun został zatrzymany. Po wyjaśnieniu wszystkich okoliczności sprawy okaże się, czy dziadek naraził swojego wnuka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. To przestępstwo jest zagrożone karą nawet do 5 lat więzienia.
źr. KMP Tychy