Tysiące eksponatów do przeniesienia. Otwarcie Muzeum Śląskiego 26 czerwca 2015r. [ZDJĘCIA]
Precyzyjna praca przed wielką przeprowadzką. Inwentaryzacja dziesiątek tysięcy eksponatów i przygotowanie ich do transportu jest dla pracowników nie lada wyzwaniem. – Przede wszystkim są to gabaryty, wyjątkowość obiektów. Przeprowadzając malarstwo mamy świadomość, że to są obiekty gromadzone przez ileś lat i jedno niefachowe działanie może zniszczyć dobro dziedzictwa kulturowego bezpowrotnie – zaznacza Anna Ucieklak, konserwator Muzeum Śląskiego.
Na razie przeniesione zostało Centrum Scenografii Polskiej. Będzie to jedna z dwóch największych wystaw w nowym obiekcie. – Centrum Scenografii Polskiej nie miało swojej ekspozycji. Część rzeczy, które są na wystawie Górnego Śląska również nie miało swojej ekspozycji. Jest to świetna szansa, żeby wyciągnąć z magazynu to, co nigdy nie było prezentowane – podkreśla Alicja Knast, dyrektor Muzeum Śląskiego.
Docelowo do nowej siedziby Muzeum 90-cioma ciężarówkami przewiezionych zostanie 115 tysięcy eksponatów. W wielkim gmachu powstanie m.in. sześć wystaw stałych. – Druga największa wystawa poświęcona historii Górnego Śląska. Poza tym galeria malarstwa oraz sztuka sakralna i malarstwo nieprofesjonalne – informuje Adam Kowalski, zastępca dyrektora Muzeum Śląskiego.
Nowy budynek to nie jedyna zmiana. By podkreślić rozpoczęcie przygotowań do otwarcia, które odbędzie się 26 czerwca 2015 roku, muzeum zmieniło także swój logotyp. – Jest to logotyp, w którym litera M nawiązuje do tej części naziemnej muzeum, budynków prostych w formie. A litera Ś to jest nawiązanie do kopalni i podziemnych korytarzy – tłumaczy Krzysztofa Frankowska-Piechowicz, autorka logotypu Muzeum Śląskiego.
Korytarze muzeum są jak na razie puste, ale mimo to przestrzeń nowego obiektu jest udostępniana zwiedzającym w każdą sobotę. Tak wielki obiekt jako, że potrzebuje dużych nakładów finansowych – pusty stać nie może. – Docelowo – według mojego programu – składka powinna być taka, że co najmniej 1/3 pieniędzy dostarcza Ministerstwo Kultury, a woj. śląskie 2/3. Pani dyrektor wyceniła potrzeby na 36 milionów złotych rocznie. Przypuszczam, że od razu się nie uda wyjść na ten poziom finansowania – mówi Mirosław Sekuła, marszałek województwa śląskiego. Zanim muzeum zacznie na siebie zarabiać, dyrekcja musi przeprowadzić około 20 przetargów na wyposażenie, czy system identyfikacji wizualnej oraz zatrudnić ok 50-ciu pracowników. Dopiero wtedy, dwa lata po odbiorze budynku, Muzeum Śląskie oficjalnie zostanie otwarte.
