Kraj

Tysiące warszawiaków oddaje hołd ofiarom tragedii

Jedna z uczestniczek czuwania powiedziała, że Plac Piłsudskiego jest miejscem szczególnym. Inny warszawiak przyznał, że rano, gdy włączył radio, myślał, że audycja o katastrofie poświęcona jest wydarzeniom z przeszłości. Dopiero gdy usłyszał nazwiska ofiar zrozumiał, że jest to ogromna tragedia.

Ludzie na Placu Piłsudskiego chcą ze wszystkimi Polakami połączyć się w smutku. Jedna z kobiet dodała, że te wydarzenia przypominają jej stan wojenny, gdy z rodzicami przychodziła pod kościół Św. Anny, składała kwiaty i stawiała znicze w znak Solidarności Walczącej.

Hołd prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu i wszystkim ofiarom katastrofy oddają tysiące warszawiaków. Mieszkańcy stolicy składają kwiaty pod Pałacem Prezydenckim, palą znicze i modlą się. Krakowskie Przedmieście, Plac Piłsudskiego i Stare Miasto nie pustoszeją od wielu godzin. Na każdym rogu i budynku widać biało-czerwone flagi z kirem. Znicze stoją nie tylko przed bramą Pałacu Prezydenckiego, bo tam już nie sposób się dostać, ale też na chodnikach i klombach. Tłumy są nie tylko na ulicach, ale też w kościołach, w których wierni w ciszy i skupieniu modlą się za ofiary tragedii.

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski oddał hołd wszystkim ofiarom katastrofy w Smoleńsku. Marszałek Sejmu, który na mocy konstytucji przejął obowiązki prezydenta, powiedział w orędziu telewizyjnym, że po konsultacjach z klubami parlamentarnymi ogłosi termin wyborów prezydenckich.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

W Pałacu Prezydenckim będzie wyłożona księga kondolencyjna.

Od dziś od 18.00 do piątku 16 kwietnia obowiązuje w Polsce żałoba narodowa. Zostanie ona także wprowadzona w poniedziałek w Rosji.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button