Kraj

U sześciorga dzieci badania potwierdziły obecność wirusa A/H1N1

Badania przeprowadzono w Warszawie, a także w Łodzi i w Olsztynie. Stan dzieci jest dobry. Do tej pory w Polsce stwierdzono obecność tego wirusa grypy u 226 osób.

Odmiana wirusa A/H1N1 pojawiła się w kwietniu. Jest to nowy szczep – mieszanka świńskich, ludzkich i ptasich wirusów. Objawy nowej grypy są podobne do tych towarzyszących sezonowej. Występuje gorączka, osłabienie, brak apetytu, kaszel, a u niektórych osób także katar, ból gardła, nudności, wymioty i biegunka. Jednak w większości przypadków choroba przebiega łagodnie.

Od 1 do 7 listopada zarejestrowano ogółem 24 tys. 971 zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę, tzw. średnia dzienna zapadalność wynosiła 9,35 na 100 tys. osób.

Główny Inspektorat Sanitarny podkreśla, że na znaczący wzrost zachorowalności na grypę ma wpływ przede wszystkim niekorzystna pogoda. Inspektorat zaznacza też, że sytuacja epidemiologiczna nie jest nadzwyczajna.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Najwięcej przypadków grypy potwierdzono w województwach: mazowieckim (4 tys. 653), warmińsko-mazurskim (3 tys. 589), pomorskim (3 tys. 51), łódzkim (2 tys. 829) i dolnośląskim (2 tys. 82).

Najwyższa zapadalność na tę chorobę wystąpiła w województwach: warmińsko-mazurskim (35,93 na 100 tys. ludności), pomorskim (19,64 na 100 tys. ludności), łódzkim (15,86 na 100 tys. ludności) i mazowieckim (12,77 na 100 tys. ludności).

Szkoły mają zgłaszać do GIS informacje o spowodowanej grypą nieobecności uczniów, jeżeli absencja przekroczy 20 proc. Zdecydował o tym w ubiegłym tygodniu zastępca głównego inspektora sanitarnego Przemysław Biliński. Raportowanie ma odbywać się raz w tygodniu, w poniedziałki. Szkoły powinny je przeprowadzać w porozumieniu z kuratoriami oświaty.

Grypa to ostra choroba zakaźna wywołana przez różne szczepy wirusa. Przenoszenie zarazka odbywa się drogą kropelkową, w czasie kaszlu, kichania, rozmowy itp. Objawia się przede wszystkim katarem, zapaleniem gardła, bólami głowy i mięśni oraz wysoką gorączką.

Choroba może prowadzić do poważnych powikłań, a nawet zagrażać życiu, zwłaszcza w przypadku osób z grup ryzyka. Zalicza się do nich osoby po 65. roku życia, przewlekle chorych, np. z chorobami układu oddechowego, krążenia czy cukrzycą, osoby po przeszczepach, zakażone wirusem HIV oraz dzieci poniżej drugiego roku życia i kobiety w ciąży.

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button