Udany rewanż

Spotkanie rozpoczęło się zgodnie z oczekiwaniami kibiców gospodarzy. Dąbrowianki, będące na szóstym miejscu w tabeli Plus Ligi grały skutecznie zarówno w ataku jak i w obronie. W rezulatcie podopieczne Waldemara Kawki pierwszą odsłonę gry wygrały 25:20.
Druga partia to przechylenie szali zwycięstwa na stronę gości. Notowany przed meczem nieco wyżej w lidze, bo na 4 miejscu Centrostal skutecznie blokował ataki Małgorzaty Śliwy. Po trwającym 30 minut drugim secie było 1:1.
Trzecia część to całkowita dominacja MKS-u. Na parkiecie oprócz Śliwy bardzo dobrze radziły sobie Krystyna Tkaczewska w przyjęciu i Magda Sadowska w ataku. Dąbrowianki gładko wygrały trzeciego seta 25-14.
Czwarta część gry okazała się decydująca. W szeregach Piotra Makowskiego bloku Dąbrowy nie potrafiła przełamać ani Ewa Kowalkowska, ani Izabela Kasprzyk. Gospodynie wykorzystały sytuację i stawiając “kropkę nad i” wygrały czwartego seta 25-15.
Całe spotkanie natomiast 3:1. Na uwagę zasługuje gra Eweliny Sieczki, która została najlepszą zawodniczką spotkania. Po tym meczu oba zespoły mają taką samą ilość punktów i zajmują czwarte miejsce w tabeli Plus Ligi.