UE/ Ponad 100 obserwatorów i 35mln euro na wybory w Afganistanie

“Nadchodzące wybory są ogromnie ważne dla młodych demokratycznych struktur afgańskich, gdyż będą pierwszymi (od 2001 roku – PAP) przeprowadzonymi przez samych Afgańczyków” – oświadczyła komisarz UE ds. stosunków zewnętrznych Benita Ferrero-Waldner. Pierwsze po obaleniu talibów wybory w 2004 i 2005 roku były organizowane wspólnie przez ONZ i Afganistan.
W tym roku wybory będą przeprowadzone samodzielnie przez Niezależną Afgańską Komisję Wyborczą, jedynie przy współpracy ze strony ONZ.
KE wsparła proces wyborczy kwotą 35 mln euro, w części przekazaną na specjalny fundusz wsparcia wyborów ONZ oraz na organizację unijnej Wyborczej Misji Obserwacyjnej (14 mln euro).
“Odpowiedzialność za organizację wyborów spoczywa na Afgańczykach. Chcemy, by wzięli udział w budowie przyszłości swojego kraju, liczymy na znaczny udział kobiet w wyborach” – powiedział rzecznik KE na codziennym briefingu w piątek. Zastrzegł, że unijni obserwatorzy nie pojechali do Afganistanu, by nadzorować wybory lub zatwierdzić wynik, ale by czuwać na ich przejrzystością i respektowaniem międzynarodowych standardów wyborczych.
Misją unijnych obserwatorów WMO, która została wysłana do Afganistanu już 13 lipca, kieruje francuski eurodeputowany, generał Philippe Morillon, znany przede wszystkim jako dowódca sił ONZ w Bośni w latach 1992-93. Kierował on także unijnymi misjami obserwacyjnymi w Kongu w 2005 i 2006 roku.
W ramach WMO, 67 obserwatorów to eksperci i obserwatorzy długoterminowi, którzy rozjechali się po całym kraju. Wspierać ich będzie około 50 obserwatorów krótkoterminowych, którzy będą wysłani tylko na czas wyborów i liczenia głosów.
Unia Europejska przeznaczyła w budżecie na lata 2007-2010 700 mln euro na pomoc w odbudowie Afganistanu, wspieranie tam demokracji, rządów prawa oraz zdolności instytucji rządzących.