KrajRegionWiadomość dnia

Unia Europejska szykuje uderzenie w osoby niepełnosprawne? Może nie być pieniędzy na wsparcie ich zatrudnienia

Kiedyś marzył o zdobywaniu takich bramek, ale jego plany pokrzyżowała choroba. Mateusz Makieła od dziecka zmaga się z niepełnosprawnością, ale nie przeszkodziła mu ona w realizacji marzeń. “-My jako osoby niepełnosprawne jesteśmy przyzwyczajeni, że zawsze musimy dać z siebie 120%, żeby cokolwiek osiągnąć.” Mateusz osiągnął już poziom ekstraklasy. W ligowym sezonie komentuje spotkania dla niewidomych na stadionie Wisły Kraków: “-Osoby niepełnosprawne jako środowisko to są osoby tak twarde, tak już przyzwyczajone do bólu, do tej stokroć większej pracy, że nie ma siły żeby człowieka załamało” -dodaje Mateusz Makieła.

Niepełnosprawnych w całym kraju załamała jednak informacja o nowym projekcie Komisji Europejskiej. Zakłada on ograniczenie pomocy dla niepełnosprawnych z trzech miliardów do zaledwie 150 mln złotych rocznie. “-Osoby, które konstruują rozporządzenia nigdy nie miały styczności z osobami niepełnosprawnymi, nie znają ich problemów, problemów ich rodzin, tego jakie będzie następstwo tego, że te osoby będą bezużyteczne” – komentuje unijne plany Marcin Łagiewski, firma zatrudniająca osoby niepełnosprawne, Tatwedo. Takiego scenariusza nie wyobrażają sobie pracownicy jednego z zakładów pracy chronionej w Bielsku Białej. Obecnie zatrudnia on trzysta osób niepełnosprawnych. “-Bez tej pracy zostaję bez środków do życia, no bo tutaj mam pełny etat, daje mi to jakieś utrzymanie” – mówi jeden z zatrudnionych tutaj ochroniarzy. Rodzinę utrzymuje też Irena Sawera. Po wejściu w życie projektu Komisji Europejskiej może wylądować na bruku: “-Nie życzę tym państwu, że Bóg dał im pełnosprawność i nie życzę nikomu żeby za życia zabrać to co mu się należy. To wcale nie jest tak dużo” – mówi Irena Sawera, która pracuje w zakładzie pracy chronionej.

“-Pomysł Komisji Europejskiej uważam za tragiczną pomyłkę, bo gdzie jest te słynne wspieranie bez barier dla niepełnosprawnych, gdzie jest dawanie warunków rozwoju” – zastanawia się Krzysztof Rembiszyski, który pracuje w firmie zatrudniającej osoby niepełnosprawne. Rynek zamiast się rozwijać może dramatycznie się skurczyć. Szacuje się, że prace może stracić około 240-u tysięcy osób. Zagrożone będą nie tylko miejsca pracy, ale ponad 1400 istniejących firm. “-To byłby wielki dramat dla setek tysięcy rodzin polskich, ale nie tylko dla tych niepełnosprawnych, ale całego rynku pracy, bo to są połączone gospodarką naczynia” – komentuje sprawę śląski poseł PO, Marek Plura. Osoby takie jak oni, nie mają zamiaru się poddawać. O to żeby traktować ich na równi z innym walczą już od dawna. Teraz walczyć muszą z bezdusznością europejskich urzędników.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button