Unia Europejska zaniepokojona sytuacją w Grecji

Unia Europejska przekonuje, że radykalne cięcia w wydatkach były konieczne, by Grecja uniknęła katastrofy. I dodaje, że to był też warunek przyznania finansowego wsparcia – 110 miliardów euro w ciągu trzech lat.
Sytuację w Grecji skomentował w imieniu Wspólnoty unijny prezydent Herman Van Rompuy. „Jesteśmy wszyscy zaniepokojeni sytuacją finansową i budżetową Grecji. Ale teraz jesteśmy myślami z ofiarami starć w Atenach” – dodał przewodniczący Rady Europejskiej.
Tysiące Greków wyszło na ulice, bo nie chce zgodzić się na planowane oszczędności. Rząd zapowiedział między innymi likwidację trzynastek i czternastek, zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn oraz podwyższenie podatków. Ma to poprawić sytuację finansów publicznych w Grecji, które są obecnie w katastrofalnym stanie.
Z najnowszych prognoz Komisji Europejskiej wynika, że dług publiczny wyniesie 124 procent Produktu Krajowego Brutto i będzie najwyższy w całej Unii. Wysoki jest też deficyt budżetowy, który w ubiegłym roku przekroczył 13 procent.