Urząd miasta skapitulował? Z górki w Parku Kościuszki już można zjeżdżać, nawet światło naprawiają
Najpierw można było, później był zakaz, a teraz znów wolno jeździć na sankach. Katowiccy urzędnicy ponownie udostępnili mieszkańcom tor saneczkowy i pobliską górkę w Parku Kościuszki. Ci, którzy jeździli tu wcześniej, przynajmniej w teorii robili to nielegalnie.
Zimowa nuda? Nie z TVS! Sprawdź nasze serialowe HITY!
– Podobno niektórzy tu już mandaty płacili, tak słyszałem. Najpierw było ogrodzone, ludzie taśmę pozrywali. Wczoraj postawili to, a dzisiaj znowu rozbierają. – A co pan sądzi o takich zakazach? – No przecież to jest głupota, na świeżym powietrzu. Dzieci ferie mają i gdzie te dzieci mają iść? – mówi Andrzej, mieszkaniec Katowic.
Tuż po tym, gdy spadł śnieg, pracownicy Zakładu Zieleni Miejskiej w Katowicach zamontowali wzdłuż górki i toru siatkę. Ta uniemożliwiała mieszkańcom wejście i dostanie się do toru. Mimo zakazów, chętnych do zimowej zabawy nie brakowało. Dzisiaj rano urzędnicy zmienili zdanie i pracownicy ZZM zdjęli kartki informujące o zakazie korzystania z toru, a także częściowo usunęli siatkę. Zdaniem wielu mieszkańców, to wszyystko pozbawione było sensu.
– Raczej nie ma, skoro raz się robi tak, a raz tak. To do niczego nie prowadzi – mówi Jan, mieszkaniec Katowic. – No cóż, już przyzwyczajeni od wiosny, że raz jest zakaz, później brak zakazu, później znowu zakaz. Tak już jest… – mówi Mateusz, mieszkaniec Katowic.
Dziś urzędnicy twierdzą, że siatka, którą postawiono równolegle do toru saneczkowego nie została zamontowana po to, aby utrudniać korzystanie z górki.
– W pobliżu toru, szczególnie przy jego końcu znajduje się ścieżka dla pieszych. I ta siatka została zamontowana z tego względu, aby nikt z korzystających z tego toru nie wyjechał na ścieżkę dla pieszych, aby nie doszło do ewentualnego zderzenia kogoś kto zjeżdża na torze z pieszym. Także ta siatka została zainstalowana ze względów bezpieczeństwa, a w tej siatce zostały też takie małe wyrwy, przejścia dla pieszych – mówi Michał Łyczak, Urząd Miasta Katowice.
Rzecznik urzędu nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie dlaczego w ogóle miasto wprowadziło zakaz korzystania z toru i górki, a dzisiaj nagle zmieniło zdanie.
Tak czy inaczej, od piątku można legalnie korzystać z toru i górki, choć i tak mało kto przejmował się wprowadzonym przez urzędników zakazem.
autor: Paweł Jędrusik
Zabójstwo Patrycji: Zamordowana 13-latka była w ciąży? Ma to wyjaśnić sekcja zwłok
Kto jest odpowiedzialny za osiedlowe drogi? Od dwóch dni większość z nich to zimowy koszmar! [WIDEO]