Urzędowy chłód
Sytuacja jest trudna bo przeciążenia włączonymi na cały regulator grzejnikami nie wytrzymuje instalacja elektryczna. A tam, gdzie piecyków nie ma – jest – pięć stopni powyżej zera. Okazuje się, że remont centralnego ogrzewania to nie lada wyzwanie. To jest wydział zarządzania kryzysowego, musimy sobie radzić, w tej chwili jest ciepło. Zgrupowaliśmy sie w jednym pomieszczeniu no i dajemy sobie radę – mówi Julian Sitek, Wydział Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności. Dają sobie radę bo… innego wyjścia nie ma. Walka z termicznymi przeciwnościami potrwa prawdopodobnie do końca roku.
Gdyby nie remontować – prawie 100 tysięcy złotych zamiast w wymianę – poszłyby w błoto – tłumaczy rzecznik Urzędu Miasta, Roman Penkała: Mamy takie, a nie inne prawo. Ta procedura jest bardzo wydłużona i żeby wykorzystac środki zabezpieczone na ten cel w budżecie w tym roku, musieliśmy podjąć decyzję o remontowaniu w tym niekorzystnym okresie. Tylko, że taka decyzja może mieć swoje, także finansowe, konsekwencje. Jeśli temperatury w pomieszczeniach spadają poniżej 18 stopni – może interweniować Państwowa Inspekcja Pracy. Dlatego dziwi taki wybór terminu robót. Są awarie i na to już nic nie poradzimy, natomiast gorzej jest sytuacja taka, kiedy ktoś sobie planuje remont tej instalacji w okresie zimowym. To jest praktycznie niedopuszczalne, bo w ten sposób stwarza sie niekorzystne warunki pracy tym osobom – tłumaczy Andrzej Herko Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowicach. Zwłaszcza, że urząd – zamknąć na trzy tygodnie byłoby trudno. Podobnie jak dać wolne miejskim strażnikom. Ci większość czasu spędzają na dworze. Na szczęście tegoroczna aura jest dla nich wyjątkowo łaskawa. Jak mówią – w swojej siedzibie dogrzewają się ciepłem własnym. I nie tylko… Choineczka raz, że daje, myślę, efekt powiedzmy jakiś taki świąteczny już. A druga strona temperaturę też o jakąś dziesiętną stopnia podnosi – mówi Andrzej Dansczyk Straż Miejska.
Bo przecież nawet w urzędzie, zwłaszcza przed świętami, najbardziej liczy się nie temperatura, a atmosfera…
