USA: Obama potępia atak artyleryjski Korei Północnej
W wywiadzie dla telewizji ABC Barack Obama oświadczył, że Korea Północna stanowi poważne zagrożenie, z którym trzeba się uporać. Ostrzelanie przez południowokoreańską artylerię wyspy Yeongpyeong prezydent USA nazwał prowokacją. „Korea Południowa jest naszym sojusznikiem od czasu wojny koreańskiej. Zdecydowanie potwierdzamy, że staniemy w obronie Korei jako członka tego sojuszu”. Obama nie chciał odpowiedzieć na pytanie czy USA wyślą w rejon konfliktu dodatkowe wojska. „Nie zamierzam w tym momencie spekulować na temat działań militarnych. Prowadzimy konsultacje z prezydentem Lee”.
Barack Obama telefonował wczoraj do prezydenta Lee Myung-baka. Obaj uzgodnili, że USA i Korea Południowa przeprowadzą wspólne ćwiczenia wojskowe. Na razie amerykanie starają się unikać eskalacji konfliktu. Pentagon poinformował, że nie będzie przemieszczał swoich sił zbrojnych na półwyspie koreańskim, gdzie stacjonuje 29 tysięcy Amerykanów.
