USA/ Ostatnia szansa na zatamowanie wycieku ropy w Zatoce Meksykańskiej

Wczoraj koncern BP rozpoczął próbę nałożenia na podwodny wyciek metalowej kopuły, z której ropa miała być odprowadzana do pływających na powierzchni tankowców. Wcześniej trzeba jednak odciąć rurę podłączoną do szybu naftowego, która po zatonięciu platformy wiertniczej znalazła się na dnie zatoki. Podwodnym robotom udało się jednak przeciąć tylko cześć rury, bo utknęło wewnątrz niej ostrze piły. Teraz inżynierom BP udało się odblokować piłę i prace są kontynuowane.
Po katastrofie platformy Deepwater Horizon z dna Zatoki Meksykańskiej wycieka co najmniej 2 miliony litrów ropy dziennie. Według amerykańskich rybaków jedna z odnóg plamy zbliżyła się na odległości 20 kilometrów od północno-zachodniego wybrzeża Florydy.